Nicholas Force

1. Imię (imiona): Nicholas Anthony
2. Nazwisko: Force
3. Data urodzenia, wiek: 4.09.2005r; 17 lat
4. Dom: Ravenclaw
5. Klasa*: VII
6. Czystość krwi: czysta
7. Miejsce zamieszkania: Wielka Brytania; Preston
8. Status majątkowy: przeciętny

9. Rodzina:
- Anne; Gustav - dziadkowie od strony matki, mieszkający po drugiej stronie wyspy w Sunderlandzie. Często odwiedzani przez jedynego wnuka w wakacje, zapewne dlatego, że wtedy ma on pełną swobodę i zero problemów.
- Claire; Josh - rodzice Nicholasa, pracują obydwoje w Ministerstwie Magii na różnych wydziałach. Uwielbiają swoją pracę, więc widok ich często dopiero wieczorami nie jest niczym dziwnym. Mimo tego mają z synem dobry kontakt... bez żadnych przyjacielskich, głębokich więzi. Są w miarę tolerancyjni wobec rodzin niemagicznych, lub tych 'pół na pół', jednak nie zawierają z takimi bliskich znajomości.
Wszystkich członków rodziny Force i Light [od strony matki] łączy wiele wspólnych cech, możliwe że głównie dlatego, że wszyscy nie dosć, ze uczęszczali do Hogwartu w młodości, ale poza tym jest to czyste zgromadzenie Krukonów, co może się wydawać aż dziwne. Oczywiście, zdarzały się wyjątki, jednak wtedy byli to wychowankowie domu Salazara.

10. Charakter:
Charakter chłopaka ciężko określić w paru zdaniach. Nie prezentuje żadnych skrajności, ani też nie może pochwalić się idealnymi cechami swojego domu, bez żadnych innych skaz. Jest w sumie mieszanką, którą cieżko przydzielić konretnie do tych 'dobrych' lub 'złych'.
Nick z pewnościa jednak jest bardzo bystry i ineligentny, więc co jest nie tak? Między innymi pewnie buntowniczość, która nie zawsze pozwala mu podporządkować się do ogólnych zasad. W trakcie rozmowy potrafi bez wyrzutów sumienia opuścić towarzystwo, po prostu uznając temat za zbyt nudny, lub nie warty uwagi. Nie oznacza to, że nie potrafi się efektownie odszczeknąć, gdy ktoś na niego naskoczy... lepiej nie próbować. Na ogół jednak jest pozytywnie nastawiony do ludzi, twierdząc, że warto najpierw kogoś osobiście poznać, żeby wyrobić sobie o nim zdanie. Poleganie na opiniach innych uważa zwyczajnie za żałosne i dziecinne. Z drugiej strony, gdy ktoś mu zajdzie za skórę, nie powinien się cieszyć. Jeżeli delikwent należy do grupy zwyczajnie 'nielubianych' przez Force'a, zapewne będzie ignorowany, lub też zaszczycany pogardliwym i poniżającym spojrzeniem. Co do bardziej zażartych wrogów, których przecież każdy posiada, to tu jest inna sprawa, jednak Nicholas nigdy nie da sobą pomiatać i zawsze chce być górą.
Dzięki wychowaniu, może pochwalić się kulturą i szarmancją w wielu okazjach, wcale się tego nie wstydząc. Jako że jest jedynakiem, ceni sobie często samotność, więc nikogo nie powinien dziwić go częsty widok bruneta, przesiadującego gdzieś bez towarzystwa. Nie, nie ucieka od ludzi, gdy coś się dzieje, zawsze tam jest, lecz tuż obok, uważnie obserwując, by w odpowiedniej chwili trafnie się wtrącić.
Force nie przesiaduje godzinami w zakurzonej bibliotece, studiując materiał do przodu... po pierwsze, woli siedzieć na świeżym powietrzu. Poza tym, nie spędza nad książkami większości życia... dzięki inteligencji i znakomitej pamięci nie ma problemów z nauką.

11. Wygląd:
Wysoki, bo posiadający dumne 190cm wzrostu chłopak, o ciemnych, praktycznie czarnych włosach, które utrzymuje w lekkim nieładzie, niekiedy odruchowo pomagając im w tym, przeczesując dłonią. Równie ciemne co włosy tęczówki zazwyczaj patrzą na otoczenie z lekkim zainteresowaniem, lub stoickim spokojem. Przy tym drugim, zdają się kompletnie nie zwracać uwagi na nic, choć jest dokładnie odwrotnie - rejestruje każde godne jego uwagi wydarzenie, rzadko kiedy coś intrygującego umknie jego uwadze. Jego sylwetka jest szczupła, lecz umięśniona. Nie ubiera się w byle co, ale zawsze na luzie według swojego gustu i stylu. Gdy trzeba, założy mundurek, jednak krawat tradycyjnie nosi poluzowany, a rękawy białej koszuli podwinięte - w końcu Force nie przepada za ograniczeniami.
Steven Strait

12. Historia:
Życie Nicholasa nie jest szczególnie zajmujące. Urodzony w Preston, mieszkał tam od zawsze z rodzicami. Tylko nimi, bo też nie miał nigdy więcej rodzeństwa i całkiem mu to odpowiada. Pochodzi ze średnio zamożnej rodziny, nie brakuje im na nic, choć też nie pozwalają sobie na wymyślne luksusy. W prawdzie wszyscy są czystokrwiści i w przeszłości Force'owie posiadali całkiem spory majątek, mogący konkurować z resztą arystokratycznych rodzin, jednak słaba organizacja pradziadka i jego 'wylewność' doprowadziły do znacznego uszczuplenia się sumy.
Z racji pochodzenia brunet wcale nie zdziwił się, gdy podczas jedenastych urodzin przyleciała sowa z listem od dyrektora Hogwartu, wręcz czekał na niego.
Odkąd trafił do szkoły, Claire i Josha'a [rodziców] widuje jedynie w wakacje i niekiedy święta, od czasu do czasu wysyłając nieszczególnie wylewny list, raczej potwierdzający zwyczajnie swoje istnienie.

13. Wynik testy Tiary Przydziału:

Ravenclaw - 12
Gryffindor - 10
Slytherin - 10
Hufflepuff - 9