Nowe pokolenie bohaterów
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Shayenne Montgomery

Go down

Shayenne Montgomery Empty Shayenne Montgomery

Pisanie by Shaya Montgomery Sro Mar 16 2011, 20:16

1. Imię (imiona):
Shayenne (skracane do Shaya)
2. Nazwisko:
Montgomery
3. Data urodzenia, wiek:
14 grudnia 2005r., 17 lat
4. Dom:
Ravenclaw
5. Klasa:
VII
6. Czystość krwi:
półkrwi
7. Miejsce zamieszkania:
Leeds, Anglia
8. Status majątkowy:
ubogi

9. Rodzina:
Ojciec Matthew Montgomery, były Krukon. Mężczyzna sympatyczny, przyjazny i uraczający towarzystwo dobrym żartem. Zajmuje niezbyt ważne stanowisko w Ministerstwie Magii, ale i tak uwielbia swoją pracę. Matka Erika, istna Anielica, nie tylko ze względu na czystą, skandynawską urodę (jest Szwedką z pochodzenia). Uchodzi za istotę anielską ze względu na ogromne serce i dobro. Jej uśmiech roztapia największe lodowce.
Jest jeszcze brat, Kyle. Skończył już edukację w Hogwarcie, niegdyś był szalonym Puchonem.

10. Charakter:
Właściwie, to trudno określić jednoznacznie, jaką osobą jest Shayenne. Jej charakter jest zbyt pokręcony by wcisnąć go w jakieś konkretne stereotypy. Na codzień dziewczyna jest po prostu uśmiechniętą i cieszącą się swoim życiem istotką, miłą do czasu. Bo wychodzi z założenia, że jeśli ktoś jej nie szanuje, to dlaczego ona ma takiego kogoś szanować? Osoby nieprzychylne stara się tolerować, nie ruszają jej jakiekolwiek komentarze na swój temat. Shaya sprawia wrażenie osoby, po której każda krytyka spływa, jak po przysłowiowej kaczce. Ma świadomość, że nie jest kolejną ginącą w tłumie szarą myszką, czuje się oryginalna i wartościowa. Nie jest to narcyzm, w żadnym razie. Mimo całkiem ubogiego pochodzenia, Shayenne jest dziewczyną, która już na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie ułożonej i błyskotliwej, zachwycającej otoczenie dobrym żartem, słodkim uśmiechem i inteligencją. Nie musiała się urodzić w szlacheckiej, czystokrwistej rodzinie, by stać się w pewnym sensie damą, bo taką owa pannica bywa. Co to znaczy? Obok romansów przechodzi obojętnie, działając na zasadzie chłodnej ignorancji. Odrzuca propozycje zalotników, nie angażuje się w żadne zwiążki. Uważa, że nie jest gotowa na to, by się z kimkolwiek związać. Wolny czas woli raczej spędzać sama lub w otoczeniu najbliższych przyjaciół, którzy zawsze ją zrozumieją i otoczą pomocą. Choć Shay doskonale radzi sobie jako samodzielna jednostka, każdy czasem potrzebuje wsparcia drugie osoby. Ruda ma ogromny szacunek do przyjaźni, ale nie uważa, że jest koniecznym elementem potrzebnym do szczęścia. Wracając jeszcze na moment do osób jej nieprzychylnych, powiedziałam już, że ich opinie są dla niej obojętne. Tak jest. Oprócz tego, jeśli ktoś sobie wyjątkowo zasłuży, Shay zdolna jest do zemsty, czasem nawet i dość okrutnej. W zależności od tego, jak wielką krzywdę ktoś wyrządził jej samej. Jak na taką grzeczną i ułożoną dziewczynkę, Shay jest niezłą spryciarą, trzeba jej to przyznać.
Shayenne lubi łamać stereotypy. Szczególnie ten mówiący o tym, że dumne i niezależne damulki pochodzą tylko z czystokrwistych rodów. Co jest zupełną nieprawdą, bo renoma, sława czy mnóstwo pieniędzy to nie wszystko. Ruda ma dość wysoką samoocenę i wcale się tego nie wstydzi, wręcz przeciwnie.

11. Wygląd:
(Lily Cole)
Shayenne to dziewczyna o wyjątkowej urodzie. Jest łatwo rozpoznawalna w tłumie uczniów za sprawą długich, ognistorudych włosów. Zwykle poskręcane w loki, ale można z nimi wyprawiać różne cuda, takie jak kucyki, koki, warkocze. Kolejnym charakterystycznym elementem urody Shay są piegi rozmieszczone właściwie po całej twarzy i do tego całkiem blada cera. Shaya jest posiadaczką wielkich, błękitnych oczu otoczonych jasnymi rzęsami, aczkolwiek dziewczę cały czas podkreśla je czarnym tuszem. Poza tym raczej unika makijażu.
Ta rudowłosa dziewczyna jest osobą niezbyt pokaźnego wzrostu, bo mierzy zaledwie metr sześćdziesiąt pięć wzrostu. Wciąż staje na palcach, aby dojrzeć coś, co znajduje się nieco wyżej. Szczuplutka, o wątłej budowie ciała, nie posiada wiele siły. Bo jest jej właściwie niepotrzebna, niby po co? Styl Shayenne nie odbiega zazwyczaj od normalności w żaden sposób, bo dziewczyna przede wszystkim preferuje wygodne i schludne stroje - co jest nieco dziwne, ze względu na jej charakter... Nie pokazuje wyzywająco swoich wdzięków, raczej skrywa wszystko pod szerokimi koszulkami i koszulami, najczęściej nosi ciasne dżinsy i na nogach trampki w stonowanych kolorach. Lubi szkolny mundurek, z chęcią go przyodziewa. Jeśli chodzi o dodatki, tu także panuje prostota - zwykłe kolczyki kółka w uszach, na szyi jakieś drewniane korale lub delikatny łańcuszek... A wokół nadgarstka omotane kilka kolorowych rzemyków. Co jeszcze rzuca się w oczy u Shayenne? Najczęściej maluje paznokcie na krwistą czerwień lub kobaltowo.
Zwykle chodzi wyprostowana, z delikatnym uśmiechem na twarzy. Nie posiada jakichś specjalnie dziwacznych nawyków, jedynie kiedy jest zestresowana, nakręca kosmyk włosów na palec.

12. Historia:
Dokładnie dziesięć minut po godzinie dziewiątej rano z nieba zaczął sypać długo oczekiwany śnieg. Był drugi tydzień grudnia zaczarowanego roku 2005. W tej samej chwili, w pewnym szpitalu, w angielskim Leeds na świat przyszło dziecko. Zgodnie z zapowiedziami, była to urocza, błękitnooka dziewczynka.
Zachwyt nowonarodzonym dzieckiem ciągnął się przez długie lata. Państwo Montgomery może nie mieli wiele, ale starali się jak tylko mogli, by zapewnić córce, której nadali imię Shayenne, godziwe warunki do rozwoju. Wychowywanie drugiego dziecka przysparzało im wiele różnych, codziennych problemów, ale istniała w ich rodzinie taka zaczarowana siła...zwana Miłością. Była bardzo wyraźnie widoczna pomiędzy starszym bratem dziewczyny a nią samą. Niby trzy lata różnicy, a jednak połączyło ich wiele i od zawsze stanowili dla siebie ogromne oparcie. W dniu jedenastych urodzin nadeszła pora rozstania, gdyż Shayenne otrzymała list z Hogwartu. Rodzice nie byli zdziwieni, sami ukończyli właśnie tą placówkę edukacyjną. To chyba właśnie wtedy zachowanie Shay i jej charakter zmieniły się tak diametralnie. Wiedziała, że musi się jakoś pokazać, skoro nie mogła się pochwalić szlachetnym pochodzeniem. Stała się pewna siebie i dumna, by przez pierwsze lata nauki odpierać złośliwe komentarze.
I tak trafiła do zamku, teraz uczy się tu na siódmym, czyli ostatnim roku.

13. Wynik testy Tiary Przydziału:
Gryffindor - 10
Ravenclaw - 10
Slytherin - 10
Hufflepuff - 8
Shaya Montgomery
Shaya Montgomery

Liczba postów : 20
Wiek : 30
Czystość krwi : półkrwi
Klasa : VII
Dołaczył : 16/03/2011

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach