Orbis
4 posters
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
Orbis
Sowa jarzębata. Imię z łaciny oznacza orzeł. Jest wiernym i oddanym ptakiem. Nie dziobie wyłącznie Róży i Albusa. Jest jedyną prawdziwie wierną istotą pod słońcem - przynajmniej według Rose.
Re: Orbis
Cześć, Rose.
Mam nadzieję że jeszcze nic nie przeskrobałaś do tej pory.
Jakoś dawno się nie widzieliśmy choć chodzimy do jednej szkoły.
Co porabiasz?
Albus
Mam nadzieję że jeszcze nic nie przeskrobałaś do tej pory.
Jakoś dawno się nie widzieliśmy choć chodzimy do jednej szkoły.
Co porabiasz?
Albus
Go??- Gość
Re: Orbis
Błagam Cię, Rose.
Nie mów tak do mnie. Wiesz dobrze jak bardzo tego nie cierpię.
Mam nadzieję że nie zrobiłaś nic złego, nikomu z moich przyjaciół... bo wtedy może być niemiło.
Wiem, że nie cierpisz Gryfonów dlatego czasami się zastanawiam w jaki sposób ze mną wytrzymujesz i nadal się przyjaźnisz?
Ja też żyje, jak na razie.
Chociaż u mnie semestr bez szlabanu lub kary od opiekuna to nie semestr.
Ostatnio brakuje mi tych naszych pojedynków.
Albus
Nie mów tak do mnie. Wiesz dobrze jak bardzo tego nie cierpię.
Mam nadzieję że nie zrobiłaś nic złego, nikomu z moich przyjaciół... bo wtedy może być niemiło.
Wiem, że nie cierpisz Gryfonów dlatego czasami się zastanawiam w jaki sposób ze mną wytrzymujesz i nadal się przyjaźnisz?
Ja też żyje, jak na razie.
Chociaż u mnie semestr bez szlabanu lub kary od opiekuna to nie semestr.
Ostatnio brakuje mi tych naszych pojedynków.
Albus
Go??- Gość
Re: Orbis
Tak lepiej, Rosie.
Wiem, że nie znasz wszystkich moich znajomych ale błagam Cię uważaj na to co robisz.
Oczywiście, pani prefekt.
Mam nadzieję że nie zamierzasz mi wlepić jakiegoś szlabanu czy odjąć punktów, bo wtedy mógłbym się pogniewać.
Mnie także bardzo brakuje naszych pojedynków, bo ostatnio prawie z Tobą wygrałem.
A ostatnio podszkoliłem się u twoich rodziców oraz miałem kilka lekcji z Jamesem więc na pewno uda mi się Cię pokonać.
Albus
Wiem, że nie znasz wszystkich moich znajomych ale błagam Cię uważaj na to co robisz.
Oczywiście, pani prefekt.
Mam nadzieję że nie zamierzasz mi wlepić jakiegoś szlabanu czy odjąć punktów, bo wtedy mógłbym się pogniewać.
Mnie także bardzo brakuje naszych pojedynków, bo ostatnio prawie z Tobą wygrałem.
A ostatnio podszkoliłem się u twoich rodziców oraz miałem kilka lekcji z Jamesem więc na pewno uda mi się Cię pokonać.
Albus
Go??- Gość
Re: Orbis
Nigdy nie zrozumiem, dlaczego masz taką obsesję na punkcie czystości krwi. W końcu to dzięki mugolskiej krwi my nadal istnieje. Gdy nie związki czarodziejów z mugolami dawno byśmy przestali istnieć. Taka jest prawda. Droga, Rosie.
Poza tym jak możesz w taki sposób obrażać swoich własnych rodziców oraz jedynego brata. To nienormalne, Rose.
Czas byś w końcu pogodziła się z tym kim jesteś i z jakiej rodziny pochodzisz.
Wiesz dobrze, że James zawsze nie był za dobry w nauce ani w OPCM, nigdy nie udało mu się wyczarować Patronusa.
Więc kiedy stoczymy pojedynek? Chyba, że się boisz Rose?
Albus
Poza tym jak możesz w taki sposób obrażać swoich własnych rodziców oraz jedynego brata. To nienormalne, Rose.
Czas byś w końcu pogodziła się z tym kim jesteś i z jakiej rodziny pochodzisz.
Wiesz dobrze, że James zawsze nie był za dobry w nauce ani w OPCM, nigdy nie udało mu się wyczarować Patronusa.
Więc kiedy stoczymy pojedynek? Chyba, że się boisz Rose?
Albus
Go??- Gość
Re: Orbis
Twoja matka pochodzi z mugolskiej rodziny a jak dotąd nikt nie był w stanie jej pokonać. Więc daleko Ci jeszcze do osiągnięcia tego poziomu.
Ale lepiej nie rozmawiajmy na ten temat bo nie mam ochoty na zbędne kłótnie.
W takim razie masz czas jutro? Powiedzmy po moim treningu quidditcha bo teraz jestem kapitanem, jeśli nie zapomniałaś.
Oboje raptem staliśmy się bardzo znani w szkole, to dziwne.
Być dzieckiem "bohaterów" to dziwne uczucie. A ja jestem najmłodszym synem, słynnego Harrego Pottera więc sporo od mnie oczekują ale jakoś nie wstydzę się tego faktu jak ty.
Albus
Ale lepiej nie rozmawiajmy na ten temat bo nie mam ochoty na zbędne kłótnie.
W takim razie masz czas jutro? Powiedzmy po moim treningu quidditcha bo teraz jestem kapitanem, jeśli nie zapomniałaś.
Oboje raptem staliśmy się bardzo znani w szkole, to dziwne.
Być dzieckiem "bohaterów" to dziwne uczucie. A ja jestem najmłodszym synem, słynnego Harrego Pottera więc sporo od mnie oczekują ale jakoś nie wstydzę się tego faktu jak ty.
Albus
Go??- Gość
Re: Orbis
Nigdy nie byłem cyniczny i nie będę więc mnie nie obrażaj. Wrogość i zło pochodzi jedynie ze Slytherinu, za przeproszeniem.
Oczywiście, spotkamy się na boisku. Zobaczymy, Rosie czy nadal potrafisz wygrać za wszelką cenę.
A może się zmieniłaś?
Nigdy nie zrozumiem twojego nastawienia do rodziców, mimo że przez te 6 lat kłamałem dla Ciebie. Ale chyba czas by dorosnąć, droga Rose.
Albus
Oczywiście, spotkamy się na boisku. Zobaczymy, Rosie czy nadal potrafisz wygrać za wszelką cenę.
A może się zmieniłaś?
Nigdy nie zrozumiem twojego nastawienia do rodziców, mimo że przez te 6 lat kłamałem dla Ciebie. Ale chyba czas by dorosnąć, droga Rose.
Albus
Go??- Gość
Re: Orbis
Mam się bać, Rosie?
Nigdy się nie kłóciliśmy więc to chyba niemożliwe.
Każdy jest jaki jest, moja kochana Rose i raczej żadnemu z nas nie grozi zmiana.
W takim razie przygotuj się do pojedynku, bo pokażę Ci na co mnie stać.
Albus
Nigdy się nie kłóciliśmy więc to chyba niemożliwe.
Każdy jest jaki jest, moja kochana Rose i raczej żadnemu z nas nie grozi zmiana.
W takim razie przygotuj się do pojedynku, bo pokażę Ci na co mnie stać.
Albus
Go??- Gość
Re: Orbis
Bardzo mi przykro, ale nie boję się Ciebie, ani trochę!
Też się z tego cieszę, choć wierzę iż nadejdzie dzień w którym zrozumiesz, że nie warto kłócić się z rodziną przez to co o nich myślisz bo powinniśmy trzymać się razem. Na dobre i złe, na zawsze!
Do zobaczenia, Rosie!
Albus
Też się z tego cieszę, choć wierzę iż nadejdzie dzień w którym zrozumiesz, że nie warto kłócić się z rodziną przez to co o nich myślisz bo powinniśmy trzymać się razem. Na dobre i złe, na zawsze!
Do zobaczenia, Rosie!
Albus
Go??- Gość
Re: Orbis
Weasley, Weasley, Weasley.
Unikasz mnie ostatnio.
Czyżbyś o czymś nie zapomniała?
Jestem pewien, że wiele osób chętnie się dowie czym się zajmujesz.
A Twoi rodzice.. będą wniebowzięci !
Malfoy.
Unikasz mnie ostatnio.
Czyżbyś o czymś nie zapomniała?
Jestem pewien, że wiele osób chętnie się dowie czym się zajmujesz.
A Twoi rodzice.. będą wniebowzięci !
Malfoy.
Scorpius Malfoy- Prefekt
Kapitan - Liczba postów : 110
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Orbis
Grozisz mi? Kochanie, groźby są karalne - jakbyś nie wiedziała.
I jeśli myślisz, że przejmę się tym szlabanem, to jesteś w błędzie. Poza tym, uważasz, że poszedłbym do twoich rodziców bez dowodów? Nie, aż takim desperatem nie jestem. Mam wiele przydatnych rzeczy, które sprawią, że chcąc nie chcąc, będą musieli mi uwierzyć.
Już postawiłem Ci warunek, a Ty musisz go spełnić. ^
Malfoy.
I jeśli myślisz, że przejmę się tym szlabanem, to jesteś w błędzie. Poza tym, uważasz, że poszedłbym do twoich rodziców bez dowodów? Nie, aż takim desperatem nie jestem. Mam wiele przydatnych rzeczy, które sprawią, że chcąc nie chcąc, będą musieli mi uwierzyć.
Już postawiłem Ci warunek, a Ty musisz go spełnić. ^
Malfoy.
Scorpius Malfoy- Prefekt
Kapitan - Liczba postów : 110
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Orbis
Nie obraź się, ale zbyt skryta to ty nie jesteś.
Żadnym problemem nie było dla mnie znalezienie czegoś, co wystarczy by cię wywalić. No, ale cóż.. Nie mamy o czym dyskutować dopóki się nie zgodzisz, prawda?
Dlaczego? Z powodu czystej satysfakcji, Weasley.
Malfoy
Żadnym problemem nie było dla mnie znalezienie czegoś, co wystarczy by cię wywalić. No, ale cóż.. Nie mamy o czym dyskutować dopóki się nie zgodzisz, prawda?
Dlaczego? Z powodu czystej satysfakcji, Weasley.
Malfoy
Scorpius Malfoy- Prefekt
Kapitan - Liczba postów : 110
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Orbis
Byłem pewien, że się zgodzisz kochanie.
Malfoy
Malfoy
Ostatnio zmieniony przez Scorpius Malfoy dnia Wto Lis 30 2010, 16:31, w całości zmieniany 1 raz
Scorpius Malfoy- Prefekt
Kapitan - Liczba postów : 110
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Orbis
Och, zawsze wiedziałem, że mnie kochasz.
Pożałuję? Nie byłbym taki pewny, Rosie.
W pokoju wspólnym na pewno wszyscy się ucieszą z radosnej nowiny.
Malfoy
Pożałuję? Nie byłbym taki pewny, Rosie.
W pokoju wspólnym na pewno wszyscy się ucieszą z radosnej nowiny.
Malfoy
Scorpius Malfoy- Prefekt
Kapitan - Liczba postów : 110
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Orbis
Tylko się nie rozchoruj, leżenie w łóżku się nie liczy.
Dorzucę chyba kolejny tydzień, bo wiem, ze w głębi duszy tego pragniesz.
Malfoy
Dorzucę chyba kolejny tydzień, bo wiem, ze w głębi duszy tego pragniesz.
Malfoy
Scorpius Malfoy- Prefekt
Kapitan - Liczba postów : 110
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Orbis
Rosie, przyjeżdżam jutro do Hogwartu bo mam sprawę do załatwienia z profesor McGonagall.
Mam nadzieję że nic złego nie zrobiłaś oraz że nie zadajesz się z tym idiotą, Malfoyem który ma obsesję na punkcie czystości krwi.
Widzimy się jutro, córeczko.
Pozdrów wszystkich.
Twój tata, Ron
Mam nadzieję że nic złego nie zrobiłaś oraz że nie zadajesz się z tym idiotą, Malfoyem który ma obsesję na punkcie czystości krwi.
Widzimy się jutro, córeczko.
Pozdrów wszystkich.
Twój tata, Ron
Go??- Gość
Re: Orbis
Pozdrów ode mnie serdecznie, Albusa.
Szkoda, że ty nie grasz w Quidditcha, jak twój kuzyn, Albus i James.
Mam jednak nadzieję że nie przyjaźnisz się z Malfoyem! Bo to by była hańba dla naszej rodziny! A dziadek by Cię chyba zabił!
Tak wiem, że jesteś Prefektem!
Z tym przestrzeganiem regulaminu oraz swoją ambicją jesteś identyczna jak twoja matka.
Do zobaczenia, skarbie.
Ron
Szkoda, że ty nie grasz w Quidditcha, jak twój kuzyn, Albus i James.
Mam jednak nadzieję że nie przyjaźnisz się z Malfoyem! Bo to by była hańba dla naszej rodziny! A dziadek by Cię chyba zabił!
Tak wiem, że jesteś Prefektem!
Z tym przestrzeganiem regulaminu oraz swoją ambicją jesteś identyczna jak twoja matka.
Do zobaczenia, skarbie.
Ron
Go??- Gość
Re: Orbis
Co takiego, Rosie?
Chodzisz z tym "czymś", nie wierzę. Jak możesz?
Wytłumaczysz mi jak przyjadę!
Tak wiem, że różnicie się ale wolałbym żebyście się dogadały bo obie Was kocham i nie chcę się kłócić.
Zaakceptowałem fakt, że jesteś inna niż reszta naszej rodziny.
Więc daj mi powód bym mógł Ci całkowicie zaufać.
Twój tata, Ron
Chodzisz z tym "czymś", nie wierzę. Jak możesz?
Wytłumaczysz mi jak przyjadę!
Tak wiem, że różnicie się ale wolałbym żebyście się dogadały bo obie Was kocham i nie chcę się kłócić.
Zaakceptowałem fakt, że jesteś inna niż reszta naszej rodziny.
Więc daj mi powód bym mógł Ci całkowicie zaufać.
Twój tata, Ron
Go??- Gość
Re: Orbis
Nikt by nie płakał gdybym dostał zawału serca!
Co przeskrobałaś, Rose Weasley?
Nie do zniesienia, Hermiona Granger? Gdybyś wiedziała jak wcześniej cudownie się kłóciliśmy gdy byliśmy w twoim wieku, to były czasy!
Obiecaj mi, że gdyby coś się działo. Wyślesz od razu sowę. Przyrzeknij!
Jestem twoim ojcem ale możesz mi zaufać.
Wysłucham Cię, zawsze.
Twój tata, Ron
Co przeskrobałaś, Rose Weasley?
Nie do zniesienia, Hermiona Granger? Gdybyś wiedziała jak wcześniej cudownie się kłóciliśmy gdy byliśmy w twoim wieku, to były czasy!
Obiecaj mi, że gdyby coś się działo. Wyślesz od razu sowę. Przyrzeknij!
Jestem twoim ojcem ale możesz mi zaufać.
Wysłucham Cię, zawsze.
Twój tata, Ron
Go??- Gość
Re: Orbis
W takim razie widzimy się jutro, kochanie.
A i jeszcze jedno... możesz pokazać Malfoyowi gdzie jego miejsce, zgoda?
Kocham Cię.
Twój tata, Ron.
A i jeszcze jedno... możesz pokazać Malfoyowi gdzie jego miejsce, zgoda?
Kocham Cię.
Twój tata, Ron.
Go??- Gość
Re: Orbis
A jeszcze jedno, Rose.
Możesz przekazać moje najszczersze życzenia Albusowi. W końcu nie codziennie dostaje się taką okazję.
Buziaki, Ron
Możesz przekazać moje najszczersze życzenia Albusowi. W końcu nie codziennie dostaje się taką okazję.
Buziaki, Ron
Go??- Gość
Re: Orbis
Chciał cię zabić? Naprawdę, szczerze ci współczuję... Ale nieważne, zawsze muszę się dowiadywać od osób trzecich wszystkiego. :3 W każdym razie, pamiętaj, że jestem jak najbardziej chętna do pomocy, jeśli chodzi o pozbycie się ze szkoły blondasa! ^^
B.
B.
Go??- Gość
Re: Orbis
Wasza sytuacja jest za bardzo pokręcona jak dla mnie.
Niby za sobą nie przepadacie, a tak naprawdę to.. Dobra, nic nie mówię!
B.
Niby za sobą nie przepadacie, a tak naprawdę to.. Dobra, nic nie mówię!
B.
Go??- Gość
Strona 1 z 2 • 1, 2
Strona 1 z 2
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|