Radości

Co was cieszy/czym chcielibyście się pochwalić w danej chwili.

mnie cieszy ta cudowna pogoda za oknem! coś niesamowitego, jak na Kraków!

Ja za to mam jeszcze cudowny nastrój po połowinkach i po sobotnim seansie (HP7) ^^

o, połowinki! ach, pamięta te cudowne czasy gimnazjum i liceum. XD

Jak wróciłam po 3 do domu.. to nie czułam nóg, a właściwie nie czułam nic xD Poszłabym jeszcze raz ;p

matula wróciła i przywiozła oscypki *-*

Dzięki kursowi pierwszej pomocy (Dwa złote trzeba było zapłacić, zdzierstwo) ominęła mnie biologia, coś cudownego!

geniusze zła, czyli co zrobić, by krócej siedzieć w szkole, a po świętach pisać pod rząd dwie matury <3

Jutro mam do zaliczenia sprawdzian z niemca, dwa z angielskiego, krt z niemieckiego i spr z biologii, jak ja kocham szkołę, o ironio!

A tak poważniej, to wreszcie kończę dziergać szalik <3

wyrobiłam się już teraz z wigilią i mogę się bezkarnie

Spoiler:

<3
no i siedzieć, głodna

Blanche Fleur Devonshire napisał:no i siedzieć, głodna

Czyli, że nie jestem sama w skręcie kiszek?

niestety ;[ cierpmy razem

głodujmy bracia wraz... XD

Haha, ja już nie jestem ofiarą wielkiego głodu!
Nie no, teraz jestem tak ospała po tej Wigilii, że chyba pójdę spać o 21 o-O

A tak w ogóle, to dostałam zarąbistą lokówkę <3

ty lepiej na tąą mszę... o, na pasterke idź o 12 a nie do spania

Co roku planuję na nią iść, i, kurde, zawsze przed wyjściem mówię "a walę to", i lecę jak jakiś pantofel na TV xD

a ja od zawsze chodzę na pasterkę, bo to zajebista możliwość na spotkanie ze znajomymi.

Będę jutro miała popijawę z Demetria Lafaielle!!111 Spijemy się jak dwa bobry zacnym, wysokoprocentowym Picolo i fokle będzie świetnie, słitaśnie i i i i będziemy obżerać się chipsami!!!!!!


A w ogóle to jestem demoralizator pospolity, a w ogóle to chcę Marcinowi czyli Scorpiusowi Malfoy powiedzieć, że go kocham : *

mam je! są u mnie one koszatniczki!!!!! i są nawet facetami! <33333
i są śliczne, i leciusiuńkie, i futerkowe, i taaaakie kochane! moje futrzaki maleńkie. będę teraz co wieczór obserwowała ich walki *-* i będę im sypała pył wulkaniczny i dawała żarcie. i będę je fest kochała, ej! <3

mój kuzyn zdepnął koszatniczkę i umarła

Raduje mnie to, że nie mam się z czego cieszyć <3

Autumn de Geneville napisał:mój kuzyn zdepnął koszatniczkę i umarła

nie będę deptała moich koszatniczków. są kochane ;c <3

Zdałam semestr z matematyki!!! ^^

*WCALE NIE CHWALI SIĘ NOWYM PODPISEM!*

a poza tym chyba nic, prócz tego, że kupiłam naszyjnik przeceniony z 50zł na 15zł <3