Smutki

Bo kiedy komuś jest źle najlepiej podzielić się tym z większą liczbą osób. Kiedy dzielimy smutek staje się nieco mniejszy i bardziej nam ciąży...

To ja się podzielę czymś naprawdę okropnym: na 18 mam dentystę, którego od maleńkości się boję, a raczej tych wierteł, zapachu i dźwięku tych fuuu narzędzi, brrr. Chce iść ktoś za mnie? ^^ zapłacę!:D

hihihi, chętnie bym z tobą poszła i potrzymała cię za rękę. XD ale nienawidzę dentystów! ;P

już mnie brzuch z nerwów boli i mam ochotę zwymiotować:P dentysta to najgorszy lekarz pod słońcem! tuż obok ginekologa xd Bożeee, za co?

Dentystę bym przeżyła, gorzej z ginekologiem. No ale mimo wszystko za żadne skarby Cię nie zastąpię, nawet gdybym mogła. Sam zapach sprawia, że nogi mam jak z waty.

odkryłam dziś u siebie DWA SIWE WŁOSY!!! od dzisiejszego poranka jestem bliższa śmierci niż kiedykolwiek wcześniej... starzeję się. oO

A ja najprawdopodobniej nie zdam z matematyki.. *-* i nici z mojej filologii za półtora roku. Jak nie zdam to umrę..

Ja nie zaliczyłam dwóch próbnych matur z matmy i wychodzi mi kapa z tego cudownego przedmiotu. Amen. *.*

Widzę że nie tylko ja tutaj mam problemy z matmą oO
Damy radę dziewczynki, jeszcze zobaczycie! ;*
mam nadzieję ;x

Dziś mi sie okaże jak poszły mi dwa sprawdziany z matematyki... ;x

Ddkjnhfsuhfndsnckjn cuei, głupia rodzina! ;c

Co do matmy... Ja też nie zdałam próbnej -.- Zabrakło 6%, czyli 3 punktów -.- I boję się, że nie zdam. A jutro jeszcze spr z matmy i w ogóle... NIENAWIDZĘ MATEMATYKI!

Czyli chorujemy na to samo. Nie zdałam półrocza.. *-* będę poprawiała, mam nadzieję, że mi się uda - inaczej zginę marnie i to nie z ręki mojej mamy, ale z mojej własnej...

Ja w zeszłym roku (czyli w 2 liceum) miałam 1 na semestr i później musiałąm to zaliczać. Masakra, pół ferii przesiedziałam nad matematyką -.- Szczerze współczuję i trzymam za Ciebie kciuki

A ja mam niezaliczony semestr ze szwabskiego, ot!

jhhbdshbgdbgdsjg, wszyscy mnie dzisiaj ignorują : //

Nie mam z kim poważnie porozmawiać i się wyżalić. A cholernie tego potrzebuję.

frytki z maka nie były słone ;c
poza tym muszę Blaszce oddać złotówkę, bo nas zrobili w kinie w konia ;x

Jutro mam sprawdzian z fizyki, lalala, dopiero 10 minut temu się o nim dowiedziałam, popłynę~~

Angel Rackharrow napisał:frytki z maka nie były słone ;c
poza tym muszę Blaszce oddać złotówkę, bo nas zrobili w kinie w konia ;x

:OOO FAKTYCZNIE, DAWAJ ZŁOTÓWKE XD

mejlem wysłać? ; o

A już udało mi się zapomnieć o chemii...

Joey Prescott napisał:mejlem wysłać? ; o

pocztą

spoko <3

Ogromny smutek