Lily

Dla Milusia zauroczenie..W końcu to jedyny V-klasista z Gryffindoru :p
On może się w Tobie dłużyć..
Chyba, że masz coś ciekawszego

Mi się podoba. A więc wpisuję ;]

Super, dodaję do Zauroczeń

Ty już jesteś, zaraz ustalimy jeszcze dokładnie na PW. Ach, ujawni się nieśmiałość Lily. Haha

Może do ''dobrych znajomych'' ?

Nie ma sprawy, już wpisuję. ^^

Czeeeeść x3
Jesteś Potter, a Lloyd bardzo jakoś nie lubi Potterów. To kwestia wychowania, ojciec były śmierciojad i takie tam... dlatego niespodzianka, proponuję, że Lojdowaty będzie się w Lilce potajemnie durzył Mam słabość do rudzielców, ot co XD Ale w życiu się nie przyzna, że na nią leci, to dla niego kwestia honoru. Myślę, że fabularnie może to wnieść parę ciekawych sytuacji, soł, co ty na to? ^^

Ej, to ja tu jestem od podkochiwania się w Lily

Lloyd no wiesz, jak można nie lubić takiej rodzinki ^^
Wiesz, kurcze jak już powiedział Miles, to on pierwszy dał pomysł żeby się w Lilce potajemnie podkochiwał ^^ Także już nie wiem teraz oO

Jak dziewczyna jest ładna, to chyba nic dziwnego, że się ktoś w niej podkochuje, nie? I nie ma raczej zasady, że jest ograniczenie tylko do jednego nieszczęśnika (chyba że ja o czymś nie wiem, ale życie raczej pokazuje, że jednak), więc łots e problem? Zwłaszcza że Lojdek raczej nigdy tego po sobie nie pokażę, przynajmniej nie bezpośrednio ;3 Iiizi chłopcze

W sumie Lloyd masz rację ^^
Ale ciebie gdzie dopisać? ;]

Dobra. Wszystkie znaki na niebie i ziemi podpowiadają mi "nie lub jej", bo to dziecię słoneczne, rozgadane, gryfońskie no i córeczka samego Pottera. Plus kuzynka Rose i jeszcze pewnie znajdzie się tuzin rzeczy na "nie".
Ale że nie robię odludka, to zróbmy taką dość dobrą znajomość, wbrew wszystkiemu, a zaczęła się pewnie od niczego i przypadkiem, żeby same nie wiedziały, kiedy dokładnie ;>

Taak, zróbmy wbrew wszystkiemu ^^
No, no, no, a więc wpisuję do db znajomych ^^