Nowe pokolenie bohaterów
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Tablica ogłoszeń

+2
Lysander Scamander
Mistrz Gry
6 posters

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Elanie Little Pią Gru 10 2010, 20:17

Westchnęła ciężko. Spojrzała za odchodzącym Lorkiem.
- Okej - odparła z uśmiechem. Nie wiedziała co ma robić, a na jakieś niepotrzebne ruchy nie mogła sobie pozwolić, z powodu ostrego bólu w plecach.
Durny woźny! warknęła w myślach. Miała wrażenie, że ktoś wierci jej dziurę w plecach. Spojrzała po raz ostatni na skarpetkę, która została przywieszona na tablicy. Elka uśmiechnęła się rozbawiona niebywałym poczuciem humoru Lorcan'a. Nie miała już nic, a nic do roboty tutaj. Z wolna, płynnym krokiem zaczęła iść ku schodom. Jednak niezdecydowana panna Little skręciła w drugą stronę i żółwim tempem doszła gdzieś do schodów, a schodami pomknęła (oczywiście ślimaczo) gdzieś w stronę sali, a po drodze jej się jeszcze przypomniało o jakiś pięciu wypracowaniach, z których cztery są na 13. Jej mina stała się przygnębiona, ale jeszcze zanim gdzieś zniknęła zamiast grymasu pojawił si.ę promienny uśmiech.


z.t
Elanie Little
Elanie Little

Liczba postów : 33
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 01/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Kaitlyn de Geneville Sob Gru 25 2010, 23:33

Nie była zbyt pilną uczennica i niezbyt też ją obchodziło co się działo w szkole. Zaszła jednak jeszcze do tablicy ogłoszeń, tak na wszelki wypadek. Moze napiszą coś w stylu, ze szkołę zamykaj bo sanepid wleciał do kuchni i zobaczył dzieła ślizgonów. Nadzieje oczywiscie zawsze można mieć, prawda? Na tablicy nie zauważyła jednak nic ciekawego. Tylko ogłoszenia, że ktoś poszukuje kogos do pomocy do nauki, przypomnienie o zadaniach domowych... Nuda. Oparła się o ścianę w kąciku i wyciagnęła z torebki papierosa którego ukradła jeszcze Clay`owi. Nie chciało jej się wychodzić na dwór zeby zapalic a o tej godzinie albo wszyscy spali albo bawili się na balu. Odpaliła papierosa i zaciagnęła się gęboko. Chyba czas rzuci to cholerstwo. I jakby na przekór tej myśli Kaitlyn zaciągnęła si mocniej papierosem. Nagle tez poczuła, że była głodna. Ślizgon chyba nie dostanie jutro swoich ciastek. Dziś dziewczyna je zje z nadzieją, że chłopak zapomniał o tym że kazał jej przechować przekąskę.
Kaitlyn de Geneville
Kaitlyn de Geneville

Liczba postów : 119
Wiek : 29
Czystość krwi : czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 12/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Nicholas Force Sob Gru 25 2010, 23:47

Tak to jest, jak się wraca do swojej wieży na około, żeby ponownie się nie natknąć na nikogo odmiennego od szarego tłumu. W końcu jego 'spacerek' przeciągnął się do tej godziny i Nic całkiem już nie mając ochoty na nic nowego, szedł powoli, od niechcenia przyglądając się otoczeniu, już raczej z przyzwyczajenia, nie zainteresowania jak zazwyczaj.
Przechodząc przez Salę Wejściową mimowolnie zerknął w stronę Tablicy, a potem na osobę stojącą obok i tam już zatrzymał wzrok, mimowolnie uśmiechając się znacząco pod nosem. Jak widać, przeciąganie spaceru ciąg dalszy, wreszcie dla odmiany całkiem przyjemny. Krukon podszedł niespiesznie do dziewczyny i oparł się o ścianę obok niej bokiem, unosząc lekko brwi
- Kaitlyn... byłaś na balu? - spytał z lekkim niedowierzaniem i rozbawieniem, choć wcale teraz nie chciał jej wkurzać. Po prosu ten widok musiał zapamiętać, bo może się nigdy nie powtórzyć. Sam nie wiedział dokładnie, czemu nie poszedł. Jakoś chyba był nie w nastroju na takie imprezy.
Nicholas Force
Nicholas Force

Liczba postów : 73
Czystość krwi : czysta
Klasa : VII
Dołaczył : 22/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Kaitlyn de Geneville Sob Gru 25 2010, 23:51

Jak dla niej mógłby wrócić z tego swojego spacerku i się nie rozgldac. Ale cóż poradzić, ludzie zwykle robili na przekór temu co myśleli inni. Usmiechneła się pod nosem widząc krukona.
- No prosze. Mój ulubiony krukon. - powiedziała dmuchając mu dymem w twarz. Uwielbiała sie z nim droczyć, więc jakoś przestała narzekać w myślach na to że nie poszedł dalej. Spojrzała na niego jakby się urwa z choinki kiedy zadał swoje pytanie. - Na moje szczęście nie doszłam tam. A ty czemu się szwędasz o tej godzinie po zamku? Nie boisz się dużych złych ślizgonów? - zapytała odsuwając się od ściany. Zamiast tego stanęła na przeciwko chłopaka. Co z nimi jest takiego, że nawet w obcasach była niższa od każdego z nich?
Kaitlyn de Geneville
Kaitlyn de Geneville

Liczba postów : 119
Wiek : 29
Czystość krwi : czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 12/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Nicholas Force Nie Gru 26 2010, 00:01

No, powinna się przyzwyczaić przecież. To wrodzona ciekawość, nie da się jakoś ot tak zlikwidować. Poza tym, podobno palacz palacza przyciąga, nie? Na marginesie, to śmiać mu się chciało na widok papierosów teraz, bo zaraz przed oczami miał to psychiczne dziecko od ptaków. W każdym razie, nie chciał o tym myśleć, nie było warto.
Wzrost przed takimi 'atakami dymnymi' też trochę ratował, bo zanim szara chmurka do niego dotarła, to trochę zmalała, zawsze coś. odruchowo jednak tylko zmrużył lekko oczy na moment. Na krztuszenie się nie zapowiadało niestety, przyzwyczajenie już. Na przywitanie tylko uniósł lekko kąciki warg, za to dalszej części nie mógł jej darować.
- Sam fakt, że chociaż przez moment zamierzałaś jest dość... dziwny - stwierdził, wzruszając poniekąd obojętnie ramionami. Kaitlyn i bal jakoś nie pasowało w jednym zdaniu, po prostu.
- Jakbym któregoś kiedyś spotkał, to może bym miał powody, żeby się bać - odpowiedział, posyłając jej znaczące spojrzenie, uprzednio krótko zjeżdżając wzrokiem jej sylwetkę. No, chyba z tym słowem 'dużych' nie miała siebie na myśli, he? - bo chyba nie sugerujesz, że to o ciebie chodzi? - musiał spytać, z przekory, przy czym przechylił lekko głowę na bok .
Nicholas Force
Nicholas Force

Liczba postów : 73
Czystość krwi : czysta
Klasa : VII
Dołaczył : 22/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Kaitlyn de Geneville Nie Gru 26 2010, 00:10

W sumie też prawda. Swój swego pozna, to tak chyba szło. W każdym razie nawet w jakiś tam pokręcony sposób cieszyła się że krukon akurat tędy przechodził. Lubiła się z nim droczyć, poza tym jako dawno nie mieli ze sobą kontaktu. W końcu on od niebieskich na siódmym roku to pewnie cały czas w książkach siedział.
I to nawet potrafił jej zepsuć, psuja jeden. Był zwyczajnie za wysoki. A może by mu ucięła stopy? Zawsze kilka centymetrów mniej co by ją bardzo pocieszyło. Nie musiałaby unosić tak głowy do góry. Czy on zdawał sobie sprawę z tego, że potem kark ją bolał? Cieszyła się z tego że obcasy przynajmniej założyła.
- Czemu? Nie nadaje się do koegzystowania z innymi ludźmi? - zapytała patrząc na niego zupełnie jak niewinne dziecko. Sama zdawała sobie sprawę z tego, że ona na balu to jest coś dziwne, ale co tam. Tak było zabawniej.
- Do dużych nie należe, ale mimo wszystko ślizgonka ze mnie. A ty krukon... W sumie powinniśmy się nienawidzić. - powiedziała niby zamyślona zaciągając się papierosem. - Weź idź sobie, co? Jestem zła, tylko nie duża. - powiedziała klepiąc go w ramie. Kiedy potrafiła to naprawdę była nie do zniesienia i okropna. Powinien się cieszyć że nigdy nie trafił na zły dzien, albo kiedy sie mściła na kimś.
Kaitlyn de Geneville
Kaitlyn de Geneville

Liczba postów : 119
Wiek : 29
Czystość krwi : czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 12/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Nicholas Force Nie Gru 26 2010, 00:20

No, skoro już przed sobą przyznała, ze jednak po części się cieszy na jego widok to dobrze. Ale co do jego siedzenia w książkach to litości, bez przesady. Na prawdę miał lepsze zajęcia... coś tam z kreatywności jeszcze miał.
- Nie. - odpowiedział z początku odruchowo całkiem niby poważnie, ale zaraz jednak dodał - z tymi 'innymi' nie - lubił się czasem czepiać słów. Ale nie trzeba się bać, aż tak często tego nie robił... no chyba że z nią. To pewnie jego jakieś masochistyczne zapędy, ale nie miał nic przeciwko jej złoszczeniu się od czasu do czasu. Pewnie dlatego, że jeszcze nigdy się na niego nie wściekła tak całkiem na serio, ale to inna sprawa.
- Niee, bez przesady kocie, już pod gryfonów mnie nie podciągaj - przewrócił oczami wymownie. To z nimi się ma nienawidzić, nie z niebieskimi, kropka - i w sumie, to jak tak bardzo chcesz, mogę zacząć cię nienawidzić.. czy tam udawać, obojętnie - dodał po chwili namysłu, jakby rzeczywiście to rozważał - powiało grozą, ślizgonko - mruknął, kładąc nacisk na ostatnie słowo i uparcie nie spuszczał z niej wzroku, bo akurat jemu lekkie pochylanie głowy w sumie nie przeszkadzało. Biedna.
- Jak ci przeszkadzam, to sama idź - rzucił rozbawiony, 'oddając' jej też klepnięcie w ramię lekko, no ale bić jej nie zamierzał, tylko w sumie liczył się sam gest.
Nicholas Force
Nicholas Force

Liczba postów : 73
Czystość krwi : czysta
Klasa : VII
Dołaczył : 22/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Kaitlyn de Geneville Nie Gru 26 2010, 00:28

Ale w kocu to krukon. Niech ma coś z niebieskich i siedzi w tych głupich ksiżkach. Może jakby bardzo była zdesperowana to nawet prosiłaby go o pomoc. Na szczeście póki co tak nisko nie upadła i spędzali czas razem tylko przypadkiem jak teraz.
Wywróciła oczami. - Co znaczy z tymi innymi, co? - zapytała ledwo powstrzymujc się od usmiechu. Faktycznie jeszcze się nie zdarzyło zeby si na niego wściekła tak na poważnie. Póki co to drażnił ją tak jak ona jego, ale na tym polegał urok ich relacji. - Czemu? Słodko bys wyglądał w barwach czerwonych. - powiedziała uśmiechajc się cały czas tak samo niewinnie jak przed chwila. Jak już grac to na całego. - Predzej udawac. Nie potrafiłbyś mnie znienawidzi. Ty mnie kochasz. - powiedziała przejeżdżając reką po jego policzku. Kiedy chciała potrafiła być taka urocza jak teraz. - A bój ty się. Masz czego. - odparła i zabrała rękę z jego ramienia. Przejechała ni po włosach równoczesnie gasząc papierosa. Z niezadowoleniem stwierdziła, że włosy na których miała ładne loki zaczeły się prostować.
- Byłam tu pierwsza i zaklepałam to miejsce. Ty musisz sobie iść. - odparła krzywiąc sie kiedy poczuła uderzenie. Nie zabolało za bardzo, ale niech nie myśli że było to przyjemne dla dziewczyny. Normalnie damski bokser się znalazł. - Serio nie masz nic ciekawszego do roboty? - zapytała unosząc brwi. Po chwili doszła czemu go lubiła. Przynajmniej nie wypominał jej że jest córką Mistrza Eliksirów i nic od niej nie chciał. Oczywicie nie powie mu, że go lubi. Bez przesady.
Kaitlyn de Geneville
Kaitlyn de Geneville

Liczba postów : 119
Wiek : 29
Czystość krwi : czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 12/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Nicholas Force Nie Gru 26 2010, 00:41

Ok, miał z niebieskich tyle, że nawet lubił się uczyć. No i nie miał z tym problemów, może i dlatego nie potrzebował zakuwać dniami i nocami. W każdym razie, nie każdy z niebieskich musiał przypominać stereotypowego kujona. Wtedy nie wiem gdzie by Force wylądował.
- Obrońcami ptaków i tych z rozdwojoną jaźnią... nie chcesz wiedzieć więcej - powiedział, kręcąc na koniec głową z chwilowym skrzywieniem. Aż powoli zaczynało u się chcieć palić. To irytujące, żeby powodował to ktoś, kto się własnie o to rzuca.
- Słodko? - powtórzył po niej ze zwątpieniem. Zacznijmy od tego, że on nie zamierzał wyglądać słodko w niczym. To chyba normalne? - może wtedy, gdy byś mi towarzyszyła - odpowiedział z lekkim sarkazmem, nawet nie potrafiąc sobie jej wyobrazić jako grofynki. Chociaż po dzisiejszym widoku Kaitlyn w sukni balowej... może.
- Prowokujesz tylko - powiedział, pozornie nie reagując na jej gesty, ale to chyba nie było czymś nowym, że go pociągała. Jak widać, sama to wiedziała, a to nie wróży niczego dobrego, raczej - na przykład? - spytał, uśmiechając się cwaniacko do niej w oczekiwaniu na jej odpowiedź. Czym ona mogłaby go wystraszyć niby?
- Mhm, skoro zaklepałaś, to cofamy się do dzieciństwa? - spytał prowokująco, wcaaale się nie czepiając - w takim razie ja jestem większy i starszy, więc rozumiesz... - tu znacząco kiwnął głową w stronę lochów dając jej znać, że tak czy siak to właśnie ona powinna się pierwsza zmyć. Oczy błysnęły mu z satysfakcją i przyglądał się jej z lekkim zaciekawieniem.
- Nie. - co tu dużo mówić?
Nicholas Force
Nicholas Force

Liczba postów : 73
Czystość krwi : czysta
Klasa : VII
Dołaczył : 22/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Kaitlyn de Geneville Nie Gru 26 2010, 00:51

Pewnie u puchonów. A wtedy nie miałby nic do zaoferowania światu i jedyne co by mu zostało to spłukać si w kiblu. A jeżeli sam by tego nie zrobił to by mu pomogła. Chociaż trochę szkoda tej ładnej buźki. Pocieszenie było takie, że nie tylko on był ładny w tej szkole.
Uniosła brwi. - Obrońcy ptaków i rozdwojona jaźń? Nie, nie mów więcej. Zachowaj moje niewinne, ostatnie lata dzieciństwa wśród tej niewiedzy. - powiedziała kręcąc głową. Mimo, e interesowało ją o co chodzi i w ogóle, to jednak jakaś jej część nie chciała żeby nawet wspominał o tym co się działo.
- A co ja jestem? dodatek żebyś dobrze wyglądał? - zapytała bardziej rozbawiona niż wkurzona że chciał j wepchnąć do gryfonów. No bo jak? Ona u czerwonych? To już prędzej by się nauczyła latać.
- Ja miałabym cie prowokować? Skarbie, tylko mówię jak jest. - powiedziała z, tym razem już na bezczelnego, uwodzicielskim usmiechem na ustach. Tak, wiedziała jak na niego działała, nie trudno było to momentami zauwazyć. I w takich momentach jak ten to wykorzystywała. Nie wiedzieć czemu też schlebiało jej to, że podoba się krukonowi. Mimo że był krukonem. - Na przykład naśle tatę na ciebie jak będziesz niegrzeczny. - powiedziała wycigając z torebki ciastko. Ugryzła kawałek wywracając oczami.
- Aj tam od razu do dziecinstwa. Moje i już. Nie kłóć się, nie ładnie tak. - powiedziała narażając si na ból w karku i patrząc mu w oczy. - Ja jestem za to ładniejsza. - odparła z rozbrajająca szczerością. To że kiwnął na lochy nie zrobiło na niej żadnego wrazenia. Pójdzie dopiero jak bedzie chciała albo jak on ją znudzi.
Kaitlyn de Geneville
Kaitlyn de Geneville

Liczba postów : 119
Wiek : 29
Czystość krwi : czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 12/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Nicholas Force Nie Gru 26 2010, 16:41

Nie za ciekawa wizja. W każdym razie, skoro ona ma taki stosunek do tej żółtej części zamku, to może razem ich spłuczą? Tzn, on ma w zamiarze tylko jednego [czyt. jedną], do reszty uprzedzeń nie miał.
- Ależ to nie są lata dzieciństwa, tylko ostatnie dwa dni - skrzywił się, jakby to potęgowało dramat sytuacji. Jakby to było w dzieciństwie, to jeszcze by zrozumiał, ale nie podjął dalej tematu.
- Noo... a nie? - spytał zdziwiony z mega inteligentną miną, teraz jakby to ona się z choinki urwała. Długo tak nie wytrzymał, bo w końcu kąciki warg zadrgały mu lekko z rozbawienia - wiesz... na czerwono, z takimi jasnymi włoskami będziesz wyglądała prawie jak śnieżynka - stwierdził z nieco złośliwym uśmiechem, choć nadal bardziej rozbawiony rozmową i wizją ślizgonki w tym stroju. Jeszcze ze znakiem lwa na ramieniu! Słodkie.
- Oczywiście, ty nigdy nie prowokujesz - odpowiedział, wznosząc na chwilę oczy do góry wymownie, ale zaraz spuścił na nią ponownie wzrok. Niiigdy tego nie robiła, wcale. Jej sposób za to straszenia go był na tyle trafny, że Force od razu parsknął śmiechem, gdy o tym usłyszał
- Straszysz mnie tatą? Okey, w takim razie już nie mam nic do powiedzenia - skapitulował, jak nic. Jedyne co mu zostało, to w końcu przestać się śmiać, co po chwili mu się udało.
- Przykro mi w takim razie, ale jak na razie będziesz na mnie skazana. Przerażające. - stwierdził obojętnie, częstując się ciastkiem. Jakoś na ich widok głodny się zrobił.
Nicholas Force
Nicholas Force

Liczba postów : 73
Czystość krwi : czysta
Klasa : VII
Dołaczył : 22/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Kaitlyn de Geneville Nie Gru 26 2010, 17:05

Wspólne spłukiwanie puchonów? Kusząca perspektywa, aż na serio zaczęła to wszystko rozważać. Więc polowanie na puchonów rozpoczęte! Strzeżcie się!
- Weź nie mów nic więcej. Dzieciństwo czy nie, o pewnych rzeczach lepiej nie wiedzieć. - powiedziała niezadowolona. Na serio nie chciała wiedzieć co się stało w ciągu ostatnich dwóch dni w życiu Force`a. Mimo, że była ciekawska to jednak nie aż tak żeby się psuć takimi wiadomościami.
- Skoro tak to powinieneś sie częściej ze mną pokazywać publicznie. - powiedziała patrząc na niego. Widząc jak mu kąciki ust drgają sama też się uśmiechnęła. Zaraz jednak się skrzywiła nieco. - Na czerwono, jak śnieżynka, to mogę się ubrać tylko na upojną noc. - powiedziała znowu się uśmiechajc znacząco. Tak, znowu go prowokowała. Ale szczerze nie sądziła zeby to na niego zadziałało. Póki co posunął sie tylko do tego zeby ją delikatnie dotknąć, tak jakby serio się bał. Chociaż szczerze nie wiedziała czemu. Nie podjęła jednak dalej tematu o tym czy go prowokuje czy nie. I tak było wiadomo, że ma racje więc nie było potrzeby tego ciągnąć.
- Tak. Tatuś cie zniszczy. a jak nie tatuś to wujek zależy kogo wolisz. - powiedziała z uroczym uśmiechem na ustach. Prawde mówiąc bardziej prawdopodobne było to, że Blake stanie po stronie dziewczyny niż Mistrz Eliksirów. Są to jednak informacje które zarezerwowane są tylko dla tych najlepszych przyjaciół.
- Naprawdę? Ej, zostaw moje ciastka. - powiedziała niezadowolona że krukon się częstuje jej ciastkami bez pytania. Tak się przecież nie robi.
Kaitlyn de Geneville
Kaitlyn de Geneville

Liczba postów : 119
Wiek : 29
Czystość krwi : czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 12/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Nicholas Force Nie Gru 26 2010, 17:21

Mogłoby być ciekawie gdyby nie fakt, że raczej panienka de Geneville miała w sobie pewnie więcej tej agresji, niż on, czy tam uprzedzeń. Pominął już tematy dzieciństwa, bo w jego mniemaniu był to nie tyle co niestosowny, co wybitnie nudny wątek.
- Nie będę taki wredny słonko, bo ludzie przecież przestali by cię w ogóle zauważać - odpowiedział, jakby oczywistym faktem to było. Na szczęście tak nie myślał, takim narcyzem nie był, uf.
- Dobrze wiedzieć.W takim razie lepiej uważaj, jak na drugi raz założysz coś czerwonego - powiedział, poruszając brwiami ze znaczącym uśmiechem. Bez przesady, przecież nie rzuci się na nią. Przynajmniej nie tu... raczej. Niech już nie będzie taka niecierpliwa.
- Na prawdę myślisz, że straszenie mnie rodziną coś da? - spytał, delikatnie sugerując, że raczej powinna zmienić sposób. Na prawdę, jakoś nie zamierzał się przejmować jej członkami rodziny, ani też ochoty nie miał na wypytywanie o nich. Miał swoją, tyle mu wystarczyło, jeśli chodzi o znajomych to ich sprawa.
Nicholas zaśmiał się znowu i ugryzł ciastko, wzruszając ramionami - dzięki, dobre - przynajmniej podziękował - a co, je też sobie zaklepałaś? - popatrzył na nią z rozbawieniem oczekująco. Jeszcze trochę, i będzie trzeba przy niej wszystko polizać, żeby nie zajęła xd.
Nicholas Force
Nicholas Force

Liczba postów : 73
Czystość krwi : czysta
Klasa : VII
Dołaczył : 22/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Kaitlyn de Geneville Nie Gru 26 2010, 17:33

Pewnie że tak. Ale ona by to robiła z czystej nudy i dla odrobiny rozrywki i nic więcej. Puchoni dla niej mogli w ogóle nie istnieć. Byli totalnie nijacy. Krukoni i gryfoni przynajmniej sie czymś tam wyróżniali, a żółci już w ogóle byli do niczego.
- Naprawdę w to wierzysz? - zapytała unosząc brwi. Aż tak narcystyczny to chyba nikt nie był. Poza tym jasne było, że prędzej jego przestań zauważać niż ją.
- Spokojnie, jak założę coś czerwonego będziesz pierwszy który sie o tym dowiesz. - powiedziała rozbawiona. Nie była niecierpliwa, po prostu to był element gry. No i przy okazji chciaa sprawdzić na ile chłopak sobie pozwoli. Widocznie aż tak bardzo dla niego pociągająca nie była. A jeżeli chodzi o jego rzucanie się na nią... bez komentarza.
- Chcesz się przekonać? - zapytała unosząc brwi. W sumie nie miała żadnego innego pomysłu na straszenie czy grożenie mu. Mogła zacząć miotać zaklęciami, ale jak wcześniej zauważył był starszy i pewnie znał więcej zaklęć, więc to nie miało najmniejszego sensu.
Zrobiła naburmuszoną minę. - Nie tyle co zaklepałam co mi bezczelnie zabrałes. Nie ładnie tak. - powiedziała wycigajc sobie nowe ciastko zamiast tego co jej chłopak zabrał. Zjęła równoczesnie torebkę z ramion i połozyła ja na ziemi. Przykre było to, że zaczynała sie powoli nudzić.
Kaitlyn de Geneville
Kaitlyn de Geneville

Liczba postów : 119
Wiek : 29
Czystość krwi : czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 12/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Nicholas Force Nie Gru 26 2010, 17:49

W odpowiedzi tyko wzruszył ramionami jakby chciał powiedzieć, że nie wiadomo, no ale nic już nie powiedział. W sumie, to spać mu się chciało powoli.
- Wiadomo, w końcu jestem twoim ulubionym Krukonem - musiał jej to przypomnieć, oczywiście, dołączając do tego swój charakterystyczny uśmiech. Spokojnie, on sobie na wiele sam pozwoli, ale nie o tej godzinie i po takim dniu, o. Świetne wytłumaczenie, wiem.
- Możliwe, ale wolałbym, jakby to była kara w twoim wykonaniu - odpowiedział, unosząc lekko brwi wymownie. No przecież jakby wplątała w to tatusia, to dla niego przynajmniej nie miała to już sensu takiego.
- Ok, jestem bezczelny, już mi to mówiłaś - rzucił, niezbyt do tego przywiązując wagę, bo rzeczywiście to i wiele innych od niej pod swoim adresem już słyszał nie raz. Jako, że nie specjalnie lubił, jak ktoś z nim wygrywał w cokolwiek, to podniósł jej torebkę z ziemi, podając jej ponownie. Że podniósł, to nie znaczy że będzie nosił za nią.
- Idziesz spać, dzieci już dawno o tej godzinie śpią - powiedział, uśmiechając się pod nosem i przesunął ręką po jej talii, już ją tam zostawiając. Mamy remis. Ruszył w stronę lochów, w sumie stwierdzając, że skoro i tak tyle się nachodził już, to kawałek się z nią też przejdzie.
Nicholas Force
Nicholas Force

Liczba postów : 73
Czystość krwi : czysta
Klasa : VII
Dołaczył : 22/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Kaitlyn de Geneville Nie Gru 26 2010, 18:03

Uśmiechnęła się uroczo. - Mój ulubiony Krukon... - mruknęła pod nosem. Tak, oczywiście że musiał jej o tym przypomnieć. - Tylko inna sprawa czy bys chciał o tym wiedzieć. - powiedziała z uroczym uśmiechem na ustach. Nie? Więc kiedy? Wolałaby byc przygotowana na tego typu rzeczy, bo mimo że lubiła niespodzianki to jednak zawsze wygodniej było wszystko wiedzieć.
- Dobra, wiec jak będziesz niegrzeczny to cie ukaram. - odparła rozbawiona. Nie będzie wtrącać w to tatusia. Obiecuje, że jeżeli Nicholas będzie dostawał kare to tylko od niej.
- Przypominam ci jakbyś zapomniał. - odparła biorąc od niego torebkę. No i po co on jej podawał tą torebke? Dla ciastek? Musiał by serio zdesperowany jeżeli chodzi o ciastka.
- Ululaj mnie do snu. - powiedziała z uroczym uśmiechem. Czując rekę na swojej talii uśmiechneła się szerzej. Prawde mówic sposobało jej sie to. Przeszedł ja przyjemny dreszcz kiedy ją dotknął.
Kaitlyn de Geneville
Kaitlyn de Geneville

Liczba postów : 119
Wiek : 29
Czystość krwi : czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 12/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Nicholas Force Nie Gru 26 2010, 18:15

- Jakbym nie chciał, to bym ci tego nie proponował - wyjaśnił, przeczesując ręką włosy krótkim ruchem. To tak, jakby byli umówieni, na znak. Jak ona założy coś czerwonego, to już będzie wiadome, w takim razie to chyba on powinien się martwić [jeśli w ogóle], kiedy to nastąpi. No, chyba ze się biedna dziewczynka zapomni...
- Ok, zapamiętam. Teraz na pewno będę potulny jak baranek - powiedział z lekkim przekąsem, zerkając na nią z ukosa. Tak już lepiej. Przecież kara od niej może być w sumie nawet przyjemna... ale od tatusia już nie bardzo. Spora różnica - martwisz się o moją pamięć? Nie trzeba, spokojnie - powiedział na prawdę uspokajającym tonem, zwyczajnie znowu z niej trochę drwiąc, jednak nigdy jak na razie nie robił tego, żeby ją wkurzyć. Granice, wyznaczające ich grę. No torebkę jej podniósł, żeby sobie poszli w końcu. tak to by miała pretekst, żeby się wrócić i jeszcze by mu wypominała potem, że to on wymiękł i poszedł pierwszy. Tak, sprytne.
- Na to trzeba sobie zasłużyć, wiesz? Na przykład... czerwonym strojem? - podsunął jej pomysł dość znacząco, choć wcale jakby niezamierzenie. Jakby na przekór swojemu wcześniejszemu zachowaniu, tym razem nie mając żadnych oporów przystanął i pocałował ją krótko, na pożegnanie i rzucając krótkie 'dobranoc', ruszył na górę w stronę swojej wieży.
Nicholas Force
Nicholas Force

Liczba postów : 73
Czystość krwi : czysta
Klasa : VII
Dołaczył : 22/12/2010

Powrót do góry Go down

Tablica ogłoszeń - Page 2 Empty Re: Tablica ogłoszeń

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach