Rose
+2
Madelaine Candle
Rose Weasley
6 posters
Strona 2 z 2
Strona 2 z 2 • 1, 2
Re: Rose
W ogóle dawno nie widziałam James'a? Co się z nim dzieje?
A jaka normalna dziewczyna przewraca się co pięć minut? I nie potrafi znaleźć porządnego osobnika dla siebie od paru ładnych lat? Mniejsza. Damy radę Al, Ty powiesz Shann co czujesz, ja w końcu znajdę sobie kogoś (Wątpię, no ale cóż.).
Ale mimo wszystkoo, Al, która dziewczyna do ozdoby nosiłaby na szyi godło swojego domu? Doceniam fakt, iż jest z drogocennych kamyczków, ale zmiłuj się ;p No przynajmniej ja tak uważam.
Dobra, przynajmniej mam coś do zorientowania się ;p A już niedużo czasu, niedużo. Muszę jeszcze Elce zakupić sowę.. jestem ciekawa ile za to zapłacę.
Al, tak to jest śmieszne. Ale każdy ma jakieś wady, czy raczej czegoś się boi. taka ja na przykład zwiewam na widok pająka i mdli mnie na widok miotły. A Ciebie wszystko psychicznie boli jak masz wyznać zauroczenie dziewczynie. Bywa.
Mad.
A jaka normalna dziewczyna przewraca się co pięć minut? I nie potrafi znaleźć porządnego osobnika dla siebie od paru ładnych lat? Mniejsza. Damy radę Al, Ty powiesz Shann co czujesz, ja w końcu znajdę sobie kogoś (Wątpię, no ale cóż.).
Ale mimo wszystkoo, Al, która dziewczyna do ozdoby nosiłaby na szyi godło swojego domu? Doceniam fakt, iż jest z drogocennych kamyczków, ale zmiłuj się ;p No przynajmniej ja tak uważam.
Dobra, przynajmniej mam coś do zorientowania się ;p A już niedużo czasu, niedużo. Muszę jeszcze Elce zakupić sowę.. jestem ciekawa ile za to zapłacę.
Al, tak to jest śmieszne. Ale każdy ma jakieś wady, czy raczej czegoś się boi. taka ja na przykład zwiewam na widok pająka i mdli mnie na widok miotły. A Ciebie wszystko psychicznie boli jak masz wyznać zauroczenie dziewczynie. Bywa.
Mad.
Madelaine Candle- Prefekt
- Liczba postów : 140
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Rose
Mniejsza, po prostu dawno go nie widziałam i tyle.
Z tym naszyjnikiem, powtarzam: wyraziłam tylko swoje zdanie na ten temat Alciu. Może Shann się podoba i tyle? Różne są gusta, każdy ma inne.
Zabij mnie Al, ale nie mam pojęcia. Każda dziewczyna ma indywidualne marzenia i rzeczy, które chciałaby mieć. Ja na przykład chciałabym naszyjnik-sowę, tom poezji Marii Pwlikowskiej-Jasnorzewskiej (mugolki) tudzież wiersz napisany tylko dla mnie, albo jakiś mały drobiazg przeznaczony jedynie dla mnie, stworzony z myślą o mnie. Na przykład zasuszony kwiat, który gdy ta osoba go zerwała nasiąknął myślą o mnie.. ahh..
Rozmarzona Madelaine.
Z tym naszyjnikiem, powtarzam: wyraziłam tylko swoje zdanie na ten temat Alciu. Może Shann się podoba i tyle? Różne są gusta, każdy ma inne.
Zabij mnie Al, ale nie mam pojęcia. Każda dziewczyna ma indywidualne marzenia i rzeczy, które chciałaby mieć. Ja na przykład chciałabym naszyjnik-sowę, tom poezji Marii Pwlikowskiej-Jasnorzewskiej (mugolki) tudzież wiersz napisany tylko dla mnie, albo jakiś mały drobiazg przeznaczony jedynie dla mnie, stworzony z myślą o mnie. Na przykład zasuszony kwiat, który gdy ta osoba go zerwała nasiąknął myślą o mnie.. ahh..
Rozmarzona Madelaine.
Madelaine Candle- Prefekt
- Liczba postów : 140
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Rose
A jak dalej nie będziesz wiedział to delikatnie się podpytaj, to nic trudnego mój Drogi. A kiedy będziesz ją zapraszał na bal - będę z Tobą całym serduszkiem, ot.
Ach, Tyty... Chcę czegoś, co zapadłoby mi w pamięć, sprawiło, że zrobiłabym 'oooou!'. Nie będę robiła Ci listy, ale sam widzisz, nie mam wygórowanych wymagać, jestem romantyczka, jestem sentymentalna, dla takich osób łatwo coś znaleźć, coś innego
Maddie.
Ach, Tyty... Chcę czegoś, co zapadłoby mi w pamięć, sprawiło, że zrobiłabym 'oooou!'. Nie będę robiła Ci listy, ale sam widzisz, nie mam wygórowanych wymagać, jestem romantyczka, jestem sentymentalna, dla takich osób łatwo coś znaleźć, coś innego
Maddie.
Madelaine Candle- Prefekt
- Liczba postów : 140
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Rose
Nie porównuj TWOJEJ kuzynki do MOICH dziewczyn. Poza tym, o dziwo, nie planuję zabawiać się jej kosztem. Więc odetchnij spokojnie, bo to odgrywanie dzielnego i odważnego Gryfona, zaczyna być nudne.
S.
S.
Scorpius Malfoy- Prefekt
Kapitan - Liczba postów : 110
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Rose
Bo nie zawsze, żeby robić prezent trzeba kupić coś ekstra drogiego, osobiście - nie dziwię jej się, potrafisz wydać krocie.
No dobrze, skoro nalegasz. Byłabym zadowolona, nawet przeogromnie z tomiku wierszy (autorkę masz w poprzednich notkach), albo widziałam gdzieś cudną szczotkę z wzorem łowickiej wycinanki, bądź też lazurową kopertówkę z kwiatem. Do wyboru do koloru ;p
Madelaine.
No dobrze, skoro nalegasz. Byłabym zadowolona, nawet przeogromnie z tomiku wierszy (autorkę masz w poprzednich notkach), albo widziałam gdzieś cudną szczotkę z wzorem łowickiej wycinanki, bądź też lazurową kopertówkę z kwiatem. Do wyboru do koloru ;p
Madelaine.
Madelaine Candle- Prefekt
- Liczba postów : 140
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Rose
Hej, Albus!
Faktycznie jakoś dawno nie gadaliśmy i się nie widzieliśmy. Ja sobie krążę po zamku i udaje że się uczę czyli to co zawsze. A co u Ciebie? Kiedy się widzimy, Lewku?
Kaitlyn
Faktycznie jakoś dawno nie gadaliśmy i się nie widzieliśmy. Ja sobie krążę po zamku i udaje że się uczę czyli to co zawsze. A co u Ciebie? Kiedy się widzimy, Lewku?
Kaitlyn
Kaitlyn de Geneville- Liczba postów : 119
Wiek : 29
Czystość krwi : czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 12/12/2010
Re: Rose
Ej, narwańcu. Ja tak tylko sobie wymieniałam. A ty wszystko od razu na serio bierzesz ;p
Dobra, Dziubku, ja się zawijam i biorę za wypracowanie z Zaklęć.
Odezwę się później.
Maddie.
PS.: Czasu coraz mniej, biegnij w te pędy do Shann i zaproś ją na ten bal!
Dobra, Dziubku, ja się zawijam i biorę za wypracowanie z Zaklęć.
Odezwę się później.
Maddie.
PS.: Czasu coraz mniej, biegnij w te pędy do Shann i zaproś ją na ten bal!
Madelaine Candle- Prefekt
- Liczba postów : 140
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Rose
Najdroższy Albusie,
U mnie nic nowego, żyję po staremu, nadal nie chce mi się uczyć i nadal kocham słodycze!
Natomiast jeśli chodzi o szalone pomysły, obecnie jestem w głębokiej otchłani zwanej "Brak Weny - obecny tylko zboczony pan Wen". Chodzę tylko ze swoim piórem, jednak nie zapełniam nawet kartki. To jest okropne, przeżywam straszne wypalenie natchnienia!
Acz dość o mnie. Co tam u Ciebie? Jakieś nowości? Mam nadzieję, że nie zachorowałeś, bo faktycznie, dawno się nie widzieliśmy!
Ethelyn E.
U mnie nic nowego, żyję po staremu, nadal nie chce mi się uczyć i nadal kocham słodycze!
Natomiast jeśli chodzi o szalone pomysły, obecnie jestem w głębokiej otchłani zwanej "Brak Weny - obecny tylko zboczony pan Wen". Chodzę tylko ze swoim piórem, jednak nie zapełniam nawet kartki. To jest okropne, przeżywam straszne wypalenie natchnienia!
Acz dość o mnie. Co tam u Ciebie? Jakieś nowości? Mam nadzieję, że nie zachorowałeś, bo faktycznie, dawno się nie widzieliśmy!
Ethelyn E.
Ethelyn Elliston- Prefekt naczelny
- Liczba postów : 85
Wiek : 30
Czystość krwi : ¾
Klasa : VI
Dołaczył : 13/12/2010
Re: Rose
Ależ Albusie!
Na pocieszenie z mej strony możesz liczyć jak na nic innego! Zrobię co tylko potrafię, ba, nawet więcej! żebyś tylko powrócił do swego naturalnego... bytu. nawet gdyby to miał być jakiś magiczny eliksir o paskudnym smaku, ale on jest ostatecznością! Zresztą postarałabym się, aby jego smak był słodki jak... Hm, nieważne, fantazja popuściła.
nawet nie żartuj sobie o Skrzydle Szpitalnym. Co ja bym robiła, gdybyś był przykuty do łóżka?
Może wyskoczymy w najbliższym czasie do wioski, na jakieś ciastko czy herbatkę, porozmawiamy, hm? To będzie pierwszy etap uszczęśliwiania Cię!
Ethelyn
Na pocieszenie z mej strony możesz liczyć jak na nic innego! Zrobię co tylko potrafię, ba, nawet więcej! żebyś tylko powrócił do swego naturalnego... bytu. nawet gdyby to miał być jakiś magiczny eliksir o paskudnym smaku, ale on jest ostatecznością! Zresztą postarałabym się, aby jego smak był słodki jak... Hm, nieważne, fantazja popuściła.
nawet nie żartuj sobie o Skrzydle Szpitalnym. Co ja bym robiła, gdybyś był przykuty do łóżka?
Może wyskoczymy w najbliższym czasie do wioski, na jakieś ciastko czy herbatkę, porozmawiamy, hm? To będzie pierwszy etap uszczęśliwiania Cię!
Ethelyn
Ethelyn Elliston- Prefekt naczelny
- Liczba postów : 85
Wiek : 30
Czystość krwi : ¾
Klasa : VI
Dołaczył : 13/12/2010
Re: Rose
Hm... z eliksirami moge ci troche pomóc, chociaż znając mojego tatusia i tak będzie starał się żeby było źle. W końcu się przyjaźnimy więc nie możesz być dobry z eliksirów ^^' a widzimy się powiedzmy... jutro?
Kaitlyn
Kaitlyn
Kaitlyn de Geneville- Liczba postów : 119
Wiek : 29
Czystość krwi : czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 12/12/2010
Re: Rose
Możesz się pocieszyć tym, że mój tatus nienawidzi każdego Gryfona. A już w szczególności tych z którymi ja się przyjaźnię. I nie, nie chce żebyśmy byli wrogami. Jesteś jedną z niewielu osób której moge zaufać mimo barw na Twoich szatach. A poza tym w tym roku to my wygramy i jak mówiłam z eliksirów mogę Ci trochę pomóc. Kiedys bardzo dużo czytałam na ten temat...
Kaitlyn
Kaitlyn
Kaitlyn de Geneville- Liczba postów : 119
Wiek : 29
Czystość krwi : czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 12/12/2010
Re: Rose
Mój tatuś jest po prostu specyficzny. i jak ci to pomoże to on nawet mnie nie lubi. Toleruje mnie i w ogóle, ale nie zwraca specjalnie na mnie uwagi. A co do treningów to może i masz racje. Zresztą nie obchodzi mnie to w sumie za bardzo. Gram bo lubie grac, a jezeli przy okazji moge wygrac to jeszcze lepiej. Poza tym ja u siebie w domu tez mam mnóstwo wrogów i jakoś z tym żyje.
A pomoge ci, co mi tam. Kiedy chcesz zaczać?
Kaitlyn
A pomoge ci, co mi tam. Kiedy chcesz zaczać?
Kaitlyn
Kaitlyn de Geneville- Liczba postów : 119
Wiek : 29
Czystość krwi : czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 12/12/2010
Re: Rose
Nie zwraca uwagi... Ale nie waznie. Nie mam ochoty o tym pisać, bo to czy to powiem czy napisze i tak nic nie zmieni. Tata zawsze będzie jaki jest. Szczególnie z ta swoją zdzirą... No nie przejmuje się za bardzo. gdybym się przejmowała to potem bym odczuwała większe rozczarowanie. A tak będzie albo większa radość albo mniejsze rozczarowanie. A tymi idiotami się nie przejmuj. Wyobrazają sobie coś, a potem rzeczywistośc okazuje się zupełnie inna, a to przecież nie Twoja wina.
Ja mam praktycznie cały czas. To od Ciebie, Lewku, zależy kiedy chcesz zacząć.
Kaitlyn
Ja mam praktycznie cały czas. To od Ciebie, Lewku, zależy kiedy chcesz zacząć.
Kaitlyn
Kaitlyn de Geneville- Liczba postów : 119
Wiek : 29
Czystość krwi : czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 12/12/2010
Re: Rose
Może i jest bardziej ludzka, ale jest zaledwie kilka lat starsza od nas! Równie dobrze mógłby sypiac z kazda z uczennic, co mnie strasznie wkurwia... Masz problem? jutro mi wszystko musisz opowiedziec, bo jak nie to dostanie ci się ^^
A mówie tak na Ciebie bo jestes od czerwonych i jakos tak... w końcu gryf to w jakimś stopniu lew, co nie? Czyli jutro po lekcjach widzimy się w bibliotece? naucze cie eliksirów i powiesz mi z czym masz problem.
Kaitlyn
A mówie tak na Ciebie bo jestes od czerwonych i jakos tak... w końcu gryf to w jakimś stopniu lew, co nie? Czyli jutro po lekcjach widzimy się w bibliotece? naucze cie eliksirów i powiesz mi z czym masz problem.
Kaitlyn
Kaitlyn de Geneville- Liczba postów : 119
Wiek : 29
Czystość krwi : czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 12/12/2010
Re: Rose
Cześć, Al .
W sumie, wypracowania już na szczęście skończyłam, chociaż dały mi nieźle popalić.. Prezenty załatwię przy następny wyjściu do Hogsmeade, więc mam czas. Poza tym, dla Ciebie - zawsze!
Może być polana przy błoniach? Chyba, że wolisz w zamku, w sumie jest dośc zimno. W każdym razie, mnie jest wszystko jedno .
Shann
W sumie, wypracowania już na szczęście skończyłam, chociaż dały mi nieźle popalić.. Prezenty załatwię przy następny wyjściu do Hogsmeade, więc mam czas. Poza tym, dla Ciebie - zawsze!
Może być polana przy błoniach? Chyba, że wolisz w zamku, w sumie jest dośc zimno. W każdym razie, mnie jest wszystko jedno .
Shann
Shannon Peverell- Liczba postów : 34
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 01/12/2010
Re: Rose
W takim razie mogę tam przyjść, jeśli chcesz. Nie ma problemu. Co do prezentów.. Wiesz, jakoś się nie złożyło, żebym w ogóle o tym myślała. Tak naprawdę, mam wszystko, czego mi do szczęścia trzeba.. Chyba.
Shann
Shann
Shannon Peverell- Liczba postów : 34
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 01/12/2010
Re: Rose
Al!
No i gdzie ten wypad do Hogsmeade! Przecież ja nie mam prezentów! Jestem załamana, dlaczego oni mi to robią? ehh.
A jak masz zamiar spędzić święta? Szkoła? Dom? Ja się jeszcze zastanawiam.. No zobaczymy.
I, i właśnie :-D Jak z Shann? Rozmawiałeś już z nią?
Madlenka.
No i gdzie ten wypad do Hogsmeade! Przecież ja nie mam prezentów! Jestem załamana, dlaczego oni mi to robią? ehh.
A jak masz zamiar spędzić święta? Szkoła? Dom? Ja się jeszcze zastanawiam.. No zobaczymy.
I, i właśnie :-D Jak z Shann? Rozmawiałeś już z nią?
Madlenka.
Madelaine Candle- Prefekt
- Liczba postów : 140
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Rose
Może znajdę jakieś ulotki wysyłkowe? Muszę, bo inaczej będzie ze mną cienko.
Ja najprawdopodobniej tez zostanę, choć już wyobrażam sobie gniew moich rodziców, ale w końcu rok w rok wracam do domu, tym razem zostanę w szkole. Będzie fajnie :-)
No w końcu! A nie mówiłam?! Mówiłam! Cieszę się Twoim szczęściem Al
Mads.
Ja najprawdopodobniej tez zostanę, choć już wyobrażam sobie gniew moich rodziców, ale w końcu rok w rok wracam do domu, tym razem zostanę w szkole. Będzie fajnie :-)
No w końcu! A nie mówiłam?! Mówiłam! Cieszę się Twoim szczęściem Al
Mads.
Madelaine Candle- Prefekt
- Liczba postów : 140
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Rose
A z Magicznych Ubrań masz? I z czegoś sportowego? Jeśli tak to prześlij mi je, czy coś. Będę Ci wdzięczna.
A skąd wiesz, że reszta Twojej nieletniej rodziny również nie zostanie w Hogwarcie na święta?
Ciebie ma chociaż kto wystawić ^^ Ależ ja marudzę, nieprawdaż? Ehh. No ale co poradzić, pójdę sama i tyle, będę się dobrze bawić, a potem wyjdę na samotny spacer w świetle księżyca oglądając migotliwe gwiazdy na czarnym nieboskłonie...
Madelaine
A skąd wiesz, że reszta Twojej nieletniej rodziny również nie zostanie w Hogwarcie na święta?
Ciebie ma chociaż kto wystawić ^^ Ależ ja marudzę, nieprawdaż? Ehh. No ale co poradzić, pójdę sama i tyle, będę się dobrze bawić, a potem wyjdę na samotny spacer w świetle księżyca oglądając migotliwe gwiazdy na czarnym nieboskłonie...
Madelaine
Madelaine Candle- Prefekt
- Liczba postów : 140
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Rose
No to trzymam Cię za słowo. Pozamawiam listownie i tyle, o.
A daj spokój, nawet tak nie mów! Czasem to, że ktoś się nie postawił na miejscu nie znaczy od razu, że nie chciał. Czasem może zdarzyć się coś niespodziewanego i tak to wychodzi. I Ty się mienisz gryfonem? Zabić. Oj Al, Al..
Ale znajdziesz jeden taniec dla swojej przyjaciółki co? Być może nie dopcham się do kolejki nawet. :-D
Mads.
A daj spokój, nawet tak nie mów! Czasem to, że ktoś się nie postawił na miejscu nie znaczy od razu, że nie chciał. Czasem może zdarzyć się coś niespodziewanego i tak to wychodzi. I Ty się mienisz gryfonem? Zabić. Oj Al, Al..
Ale znajdziesz jeden taniec dla swojej przyjaciółki co? Być może nie dopcham się do kolejki nawet. :-D
Mads.
Madelaine Candle- Prefekt
- Liczba postów : 140
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Rose
Nie wiesz jakie sytuacje mogą się przydarzyć w życiu, więc nie oceniaj wszystkiego tak pochopnie i się uspokój, bo jak będziemy dalej drążyć ten temat to chyba wybuchniesz. Koniec.
Al, a Ty dobrze wiesz, że trzeci raz wspomnienie o Twojej najukochańszej kuzyneczce wywołuje u mnie odruch wymiotny i nerwy. Zamilknij. Chyba zaraz wybuchniemy oboje.
Mads.
Al, a Ty dobrze wiesz, że trzeci raz wspomnienie o Twojej najukochańszej kuzyneczce wywołuje u mnie odruch wymiotny i nerwy. Zamilknij. Chyba zaraz wybuchniemy oboje.
Mads.
Madelaine Candle- Prefekt
- Liczba postów : 140
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Rose
Coś? Nie rozśmieszaj mnie... Zauważ, że oprócz nielicznych nielicznych osób, praktycznie wszyscy jej nie lubią Al. Taka przykra prawda, masz obrzydliwie paskudną kuzynkę.
U mnie jako tako, chyba zaczynam, albo dopiero zacznę odchodzić od wizerunku ugrzecznionej Prefekt Puchonki, ale to jeszcze nie do końca.. hmm. ustalone. :-)
Mads.
U mnie jako tako, chyba zaczynam, albo dopiero zacznę odchodzić od wizerunku ugrzecznionej Prefekt Puchonki, ale to jeszcze nie do końca.. hmm. ustalone. :-)
Mads.
Madelaine Candle- Prefekt
- Liczba postów : 140
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Re: Rose
Szkoda, że wszystkim innym nie odpuszcza, tylko Tobie i swoim Przydupaskom. A cały czas myślałeś, że ktoś inny? Przestań mieć złudzenia Słońce.
Nie zdradzę Ci planów, bo ich nie mam. Żadnych sekretów. Przynajmniej nie ja. No i w żadnym wypadku nie zamierzam rezygnować z mojej funkcji
Mads.
Nie zdradzę Ci planów, bo ich nie mam. Żadnych sekretów. Przynajmniej nie ja. No i w żadnym wypadku nie zamierzam rezygnować z mojej funkcji
Mads.
Madelaine Candle- Prefekt
- Liczba postów : 140
Czystość krwi : Czysta
Klasa : VI
Dołaczył : 29/11/2010
Strona 2 z 2 • 1, 2
Strona 2 z 2
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|